poniedziałek, 14 września 2015

Zwyczajnie - kobieta

 

Znana francuska stylistka i dziennikarka Nathalie Croquet podjęła się realizacji projektu pod nazwą „Spoof”. Efekt to cała seria zdjęć które można było obejrzeć na wystawie w galerii Liewij Edelkoort oraz na instagramie autorki niecodziennego przedsięwzięcia. Celem było niemal identyczne odtworzenie zdjęć promujących znane marki: Sonia Rykiel, Givenchy, Acne Studios, Etam, Lancome, Zadig and Voltaire, Lanvin, Isabel Marant. Nad wizerunkiem modelek występujących w takich kampaniach pracuje cały sztab stylistów i grafików. W tym przypadku też tak było dołożono szereg starań aby zdjęcia nie odbiegały od oryginałów pod względem technicznym. Wyzwaniem okazało się ukazanie zwyczajnej kobiety która nie spełnia standardów typowej modelki pod względem wieku i sylwetki. Co ciekawe Nathalie Croquet stwierdziła w jednym z wywiadów „Tak naprawdę, na tych zdjęciach nie widzę siebie”. Prawda jest taka, że profesjonalne sesje mają na celu upiększyć i uwydatnić to co słabo dostrzegalne na co dzień za pomocą wszelkich środków. Czy to dobrze nie wiem. Na pewno dziennikarka wywołała dyskusję na ten temat. Ja osobiście oczami wyobraźni widzę jak przygotowuję do takiej sesji moje koleżanki albo napotkaną osobę na ulicy. Co by z tego wyszło? Wracając do tematu czy „zwyczajnie zwyczajna kobieta” może być twarzą słynnych światowych marek. Myślę, że tak. Ostatnio pojawiło się nawet kilka agencji które szukają ludzi zwyczajnych a jednak wyróżniających się z tłumu. Trochę dla prowokacji a może dla zwiększenia zainteresowania nazywają się „Agencjami brzydkich ludzi”. W genialny sposób Nathalie Croquet udowodniła, że zdjęcie to magia chwili zatrzymana w czasie nie zależnie od wieku i sylwetki osoby która na nim występuje.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...