czwartek, 28 maja 2015

Lniana kuracja

 
 
 
       
Cały ostatni miesiąc poddałam się doskonałej lnianej kuracji. Jestem bardzo zadowolona z jej efektów więc chciałam polecić ja także innym. Len często stosowany był od zawsze w medycynie ludowej nie bez przyczyny. Zarówno w formie gotowanych wywarów jaki i oleju lnianego. Siemię lniane czyli naturalne ziarenka lnu zawierają w swoim składzie : kwasy tłuszczowe omega-3, substancje balastowe i śluzowe ,witaminę E, białko, magnez, żelazo, potas, cynk oraz lignany (również działają na regulację gospodarki węglowodanowej wiec jak najbardziej wskazany na przyspieszając spalanie i trawienie), czyli fito estrogeny ( regulujące gospodarkę hormonalną kobiet ). Z punktu widzenia leczenia w chorobach skórnych,  jest dobrym środkiem w leczeniu oparzeń i odmrożeń oraz cery trądzikowej ponieważ stabilizuje gospodarkę hormonalną.

1.Skład i właściwości oleju lnianego

Niezwykle cenną substancją jest olej pozyskiwany z nasion lnu w procesie tzw. tłocznia na zimno należy pamiętać, że olej po podgrzaniu traci swoje właściwości dlatego trzeba go przechowywać w lodówce. Jego działanie wykorzystywali już starożytni Egipcjanie, Grecy i Rzymianie. Ma bardzo szerokie zastosowanie w celach leczniczych i zdrowotnych zarówno jako środek spożywany wewnętrznie jak i kuracji do pielęgnacji ciała i włosów. W składzie ma: nienasycone kwasy tłuszczowe w optymalnych proporcjach. Kwasy tłuszczowe Omega-3 stanowią 60%, Omega-6 i Omega-9 razem 30%, a jedynie pozostałe 10 % stanowią tłuszcze nasycone. Olej lniany dodawany jest do wielu kosmetyków. Nawilża skórę suchą ale również tłustą ponieważ zapobiega wydzielaniu sebum i powstawaniu zaskórników i wągrów. Zapobiega utracie wilgoci przez zewnętrzne warstwy skóry, witamina E wpływa na poprawę bariery lipidowej naskórka przez co skóra zachowuje swoją elastyczność. Olej lniany łagodzi cerę z problemami takimi jak: trądzik różowawy, egzema, łuszczyca.

To również dobry sposób na nawilżenie i wzmocnienie włosów. Dzięki wcieraniu włosy stają miękkie i lśniące, a skóra głowy nawilżona i co ciekawe powstrzymuje ich wypadanie. Właśnie z tego powodu zastosowałam kurację lnem. Początkiem takiej terapii było stosowanie oleju wewnętrznie czyli codziennie rano piłam 1 łyżeczkę oleju na czczo (można stosować od 2-6 łyżeczki dziennie). Uzupełnieniem jest stasowanie lnu zewnętrznie w moim przydatku była to przygotowana własnoręcznie emulsja, którą stosowałam na skórę głowy jak i na całe włosy.

2.Przygotowanie emulsji na włosy

Dwie duże łyżki lnu zalewamy szklanka wody i gotujemy na małym ogniu 10 minut. Należy uważać, bo w takcie gotowania woda szybko wyparowuje a nawet może się spalić. Jakieś trzy minuty przed końcem gotowania wrzucamy  1 torebkę rumianku przy okazji lekko rozjaśnia włosy. Choć ten dodatek nie jest niezbędny. Po ugotowaniu trzymamy  pod przykryciem jeszcze jakieś 5 minut ( jeśli był dodany rumianek). Następnie przecedzamy otrzymany wywar przez sitko. Trzeba to zrobić jak jest jeszcze ciepły bo całość jest gęsta o konsystencji kisielu i później oddzielenie ziaren od płynu jest praktycznie niemożliwe. Jeśli płyn jest za gęsty można go lekko rozcieńczyć przegotowaną wodą (1-2 łyżki wody przegotowanej). Płyn należy wystudzić do zimna  i dopiero do zimnego dodać 1 stołową łyżkę oleju lnianego, aby olej nie stracił swoich właściwości. Dobrze wymieszaną emulsję nakładamy na włosy i głowę na ok. 1 godzinę, trzymając w foliowym czepku. Po godzinie spłukujemy myjąc włosy jakimś dobrym szamponem. Emulsję stosuję dwa razy w tygodniu.

Większość przepisów na Internecie proponowała albo użycie kisielu albo oliwienie olejem lnianym. Jednak myślę, że taka emulsja pozwala wykorzystać wszystkie  właściwości lnu. Siemię ma bowiem związki śluzowe poprawiające kondycję włosów i powstrzymujące ich wypadanie włosów oraz sole mineralne dobroczynne dla włosów (magnez, cynk i żelazo). Olej dzięki kwasom nienasyconym (m.in. linolenowego, linolowego), glicerydom kwasów nasyconych oraz fitosterolom i witaminie E powoduje, że skóra głowy jest odżywiona i uzyskuje doskonały poziom nawilżenia. Dlatego emulsja jest zalecana do włosów zniszczonych i wypadających.

3.Maseczka i oliwka na twarz


 
Nie należy wyrzucać nasionek odcedzonych z kisielu zachęcam do ich wykorzystania. Po dodaniu 2 łyżeczek mąki kartoflanej to świetna naturalna nawilżająca maseczka do każdego rodzaju skóry. Należy ją zmyć po około 15-20 minutach. Olej lniany jest często składnikiem wielu kremów do twarzy stosuję go zatem jako oliwkę do twarzy lub dodaję kilka kropel do innego kremu, doskonale pielęgnuję skórę suchą ale również tłustą. Przy moim rodzaju cery mieszanej olej lniany jest bardzo pomocny, skóra stała się bardziej elastyczna i nawilżona.

Po miesiącu nie przestanę stosować lnu,  jak na razie widzę same plusy włosy stały się silniejsze, cera bardziej nawilżona. Ponieważ używanie  oleju wewnętrznie ma wpływ leczniczy na cały organizm poprawia zatem kondycję zarówno włosów, skóry i paznokci.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...